Pierwsza bazylika w tym miejscu została wybudowana w IV wieku z polecenia cesarza Konstantyna, gdy w tym miejscu odnaleziono relikwie Krzyża św. Była ona trzykrotnie większa od współczesnej budowli ale wielokrotnie była burzona, odbudowywana, plądrowana i niszczona w wyniku pożarów i trzęsień ziemi. Tak, że jej dzisiejszy kształt wydaje się nieco chaotyczny.
Bazylika nie jest wyłączną własnością żadnego kościoła chrześcijańskiego ale pozostaje we współposiadaniu przedstawicieli kilku wyznań. Poszczególne kaplice i ołtarze rozdzielono pomiędzy katolików, prawosławnych, Ormian, Koptów, Etiopczyków i Syryjczyków, a opiekę nad bazyliką powierzono muzułmanom. Wrota do bazyliki Grobu są od stuleci pod opieką dwóch rodzin muzułmańskich. I chociaż podobno są ze sobą skłócone, to ich członkowie otwierają i zamykają świątynię. Jedna z rodzin ma klucz, długi na kilkadziesiąt centymetrów, przedstawiciel drugiej otwiera drzwi.
Naprzeciwko głównego wejścia do bazyliki, prowadzącego z dziedzińca, znajduje się długi kamienny blok, nakryty marmurową płytą. To Kamień Namaszczenia, na którym złożona ciało Jezusa zdjęte z krzyża.
Głównym pomieszczeniem bazyliki jest dwukomorowa rotunda zwana Anastasis /Zmartwychwstanie/ z edykułem Grobu Chrystusa. Budowla powstała w XII wieku, a jej obecny kształt pochodzi z początku XIX wieku. Aby dostać się do środka trzeba niekiedy odstać kilka godzin w kolejce, nam udało się to po niecałej godzinie. Pierwsze niewielkie pomieszczenie to tzw. Kaplica Anioła. Kolejne, do którego prowadzi niski wąski otwór, ma wymiary ok. 2 m2 i jest to komora grobowa z marmurowym ołtarzem-ławą. Dopiero pod nią znajduje się Grób Święty. Płyta grobowca jest odsuwana raz na kilkaset lat.
Wejście do rotundy |
Rotunda z Grobem Św. |
Komora grobowa /pocztówka/ |
Nie udało mi się zrobić zdjęć wewnątrz kaplicy. Ciasno, ciemno, pokrzykiwania pilnujących księży aby nie fotografować. Dlatego pokazuję pocztówkę.
Grób Święty jest jednocześnie ostatnią, XIV stacją Drogi Krzyżowej.
W bazylice Grobu Św. znajduje się pięć stacji Drogi Krzyżowej, jedna na zewnątrz, cztery we wnętrzu. Ale pokażę je w kolejnym poście, razem z innymi stacjami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz