Staropolskie słowo niepołomny, od którego Puszcza wzięła swoją nazwę, oznaczało niegdyś coś niezdobytego, trudnego do wykarczowania, trwałego i wielkiego.
Kiedyś to był ogromny kompleks leśny ciągnący się od Krakowa po Sandomierz, przez którego środek płynęła Wisła. Gęsto zarośnięta, bagnista, pełna stworzonych przez naturę pułapek była niedostępna i ciężka do przebycia. Dzięki temu przez wieki była domem dla wielu leśnych zwierząt, m.in. żubrów, saren, dzików, jeleni, bobrów, turów, łosi, dzikich kotów, takich jak żbiki i rysie i wielu innych
Dzisiejszy obszar Puszczy jest o wiele mniejszy niż ten przed wiekami i składa się z kilku kompleksów leśnych. Spowodował to, zapoczątkowany w XIX wieku, planowy wyrąb lasu mający na celu pozyskanie drewna i pól pod uprawę. Ale i tak jest to oaza zieleni, spokoju i wypoczynku. Oprócz ścieżek spacerowych, dydaktycznych, rowerowych czy miejsc piknikowych znajduje się tutaj sześć rezerwatów przyrody, miejsca pamięci narodowej, ośrodek hodowli żubrów.
Niepołomice leżą na skraju Puszczy. To miejscowość z dużym brukowanym rynkiem i stojącym przy nim kościołem parafialnym, no i oczywiście chlubą miasta, renesansowym zamkiem.
Kościół parafialny Dziesięciu Tysięcy Męczenników to jedna z wielu budowli sakralnych jakie zostały ufundowane przez Kazimierza Wielkiego w akcie skruchy za zlecenie zabójstwa kanonika katedry wawelskiej. Jakkolwiek kościół był przebudowywany, to z XIV wieku zachowało się piękne prezbiterium i zakrystia z XIV-wiecznymi freskami.
Ciekawą budowlą znajdującą się w bezpośrednim sąsiedztwie rynku jest ratusz miejski. Został wybudowany na początku XX wieku w stylu tzw. neogotyku nadwiślańskiego. Wieżyczka, trójkątne szczyty, wszystko z cegły a zdobienia z kamienia, to cechy tego stylu.
A Zamkowi w Niepołomicach poświęcę kolejny post.
ratusz naprawdę wyjątkowy, podoba mi się! w Niepołomicach nigdy nie byłam.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na post o zamku :)
OdpowiedzUsuńJaki ładny ratusz tam mają! Chętnie poczytam także o zamku :)
OdpowiedzUsuńNie byłam nigdy w Niepołomicach.
Zapraszam na kolejne posty, już wkrótce :)
OdpowiedzUsuń