20 sierpnia 2014

Cefalu

Cefalu zwiedzałam już na własną rękę korzystając z tego, że mieszkałam niedaleko i można było dojechać hotelowym busikiem.

Miasteczko położone nad brzegiem morza, u stóp skalistego masywu Rocca, często bywa nazywane drugą Taorminą i jest uważane za najpiękniejszy kąpieliskowy kurort na całej Sycylii.. Piękne, chociaż żwirowo-piaszczyste plaże zachęcają do wypoczynku a morze kusi pięknym błękitem i przyjazną temperaturą.








Założone w IV wieku p.n.e. słynie przede wszystkim z katedry. Powodem dla którego w takiej małej wówczas wiosce rybackiej powstał jeden z najwspanialszych sycylijskich kościołów było wypełnienie ślubów złożonych przez króla Rogera II. Katedrę kazał wznieść w podzięce za ocalenie z szalejącego sztormu, który go spotkał podczas podróży morskiej. Katedrę budowano w XII - XIII wieku, i nie ukończono jej przed śmiercią króla, toteż nie mógł tu być, zgodnie ze swoim życzeniem, pochowany.
W katedrze znajdują się najstarsze na wyspie mozaiki i znane już z innych kościołów oblicze Chrystusa Pankratora.



Pomimo swojej popularności, licznych hoteli  i turystów Cefalu zachowało dawny klimat. Cieszą oko piękne uliczki, stylowe zaułki.



A to arabska  pralnia. Część koryt do prania wykuto w skale. Wodę dostarcza źródełko bijące od czasów starożytnych.

I to już koniec zwiedzania Sycylii. Reszta pobytu to już tylko leniuchowanie na plaży. Po takim maratonie trzeba było odpocząć.


4 komentarze:

  1. Druga Taormina ?
    To warto obejrzeć...
    I klimat tam cieplejszy niż u nas :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietne zdjecia! Chętnie bym tam pojechała :)zapraszam do siebie. Co powiesz na wspolna obserwacje? patyskaa.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  3. Klik dobry:)
    Bardzo lubię takie wąskie uliczki i zaułki.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Łaaaał, kiedyś też się tam wybiorę :) Obserwuję i zapraszam na mojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń