Ale nie przejmujemy się tym, bo w planie nie mamy plażowania tylko dodatkową wycieczkę po wyspie, do miast Stari Grad i Hvar.
Na początek Stari Grad.
Miasto to było pierwszym miejscem osadnictwa ludzkiego na wyspie i jednym z
pierwszych w cały regionie Adriatyku. Stałych mieszkańców ma niewiele (ok.2
tys.), zaludnia się za to w sezonie turystami, podobnie jak inne miejsca. Miasto zostało założone przez Greków po nazwą Faros w IV w. i jest starsze od Hvaru.
Stara część
miasta, wypełniona kamiennymi, dobrze utrzymanymi domami, robi naprawdę duże
wrażenie, jest niezwykle malownicza i fotogeniczna. Licznie pootwierane bary i
kafejki są świetnie wkomponowane w architekturę, zapraszają aby usiąść i spróbować miejscowych specjałów.
W mieście zachowało się sporo cennych zabytków, co
prawda nie pochodzących z czasów antycznych, ale dokumentujących bogatą
historię miasta.
Najpiękniejszym budynkiem w Starim Gradzie jest letnia willa renesansowego poety chorwackiego Petara Hektorowica. Pomnik poety znajduje się na placu przed samym budynkiem. Budowę umocnionej willi znanej jako Tvrdalj /Zamek/ rozpoczęto w 1520 r. Na dziedzińcu wewnętrznym renesansowego pałacu znajduje się otoczony arkadami basen wypełniony morską wodą, w którym pływają łososie, a na tyłach willi ogród z egzotycznymi roślinami. Na ścianach willi można dostrzec liczne napisy wyryte w kamieniu w językach łacińskim, chorwackim i włoskim, są to m.in. cytaty z dzieł Hektorovica. Dom miał służyć także jako forteca, do której można było by się schronić w razie inwazji tureckiej.
Warto odwiedzić klasztor Dominikanów, założony w XV w. roku, w którym znajduje się muzeum, stara biblioteka, archiwa oraz kolekcja archeologiczna, jak również zbiory obrazów, rzeźb, numizmatów, a w tym obrazy dawnych mistrzów, takich jak Tintoretto.
Stary Grad jest miastem kościołów. Jest ich kilka, chociaż miasto nie jest duże, a wszystkie są zabytkowe. Jednak najbardziej urokliwe są wąskie, stare uliczki , w których czas jak gdyby zatrzymał się.
No i oczywiście przepiękne położenie i wspaniałe krajobrazy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz