17 lipca 2014

Syrakuzy

Plac katedralny w Syrakuzach
To jedno z najstarszych miast Sycylii, założone jako kolonia grecka w VIII wieku p.n.e. na wysepce Ortygia.
Z czasem, po wybudowaniu grobli i połączeniu wysepki z lądem stałym, zaczęło się rozrastać.
Starożytne Syrakuzy uważane były za najbogatsze, najpiękniejsze i najludniejsze miasto wyspy,  rywalizowały z Kartaginą i Atenami i były najważniejszym miastem na Sycylii. Były nie tylko ośrodkiem gospodarczym i politycznym, lecz także naukowym i kulturalnym, centrum kultury greckiej. Tu żył i tworzył m.in. Archimedes. Pomimo powstawania nowych dzielnic, Ortygia przez wieki stanowiła centrum miasta i tutaj znajdują się najpiękniejsze budowle Syrakuz.
W późniejszych wiekach, pod panowaniem kolejnych władców, Rzymian, Arabów, Normanów, miasto znacznie straciło na swej świetności, ale dzisiaj nadal zachwyca.



Zwiedzanie Syrakuz rozpoczynamy jednak nie od Ortygii ale od parku archeologicznego będącego pozostałością starożytnej części miasta, dzielnicy Neapolis.
Tutaj znajduje się jeden z największych starożytnych teatrów - teatr grecki o średnicy 138 m, mogący pomieścić ok. 24 tysiące widzów. Powstał w V wieku p.n.e, w miejsce istniejącej tu wcześniej konstrukcji drewnianej.


 Ruiny ołtarza Hierona II, króla Syrakuz panującego w III w. p.n.e. Kiedyś olbrzymich rozmiarów, ale za czasów panowania Hiszpanów wykorzystanego jako materiał budowlany.


 Jaskinia Nimf z wodospadem wewnątrz.


Grota znana jako Ucho Dionizjusza, o ciekawym kształcie i świetnej akustyce. Jest częścią syrakuzańskich kamieniołomów, znanych już w starożytności. To tutaj uwięziono pojmanych ateńskich żołnierzy i przetrzymywano w straszliwych warunkach.


Zwiedzanie tych starożytnych ruin w pierwszej kolejności było dobrym pomysłem. Tu na odkrytej przestrzeni żar lał się z nieba, ale rankiem było odrobinę chłodniej. Teraz podążamy na wysepkę Ortygia, tu można skryć się w chłodzie kościołów.

Centrum Ortygii stanowi piękny, zalany słońcem,  plac katedralny. W tym oświetleniu wydaje się być cały biały. Wokół placu, oprócz katedry, wznoszą się budynek ratusza, kościół i kilka pałaców z barokowymi fasadami.



Katedra w Syrakuzach stoi w miejscu, gdzie wcześniej stała świątynia Ateny wzniesiona po zwycięskiej dla Syrakuz bitwie z Kartaginą w V w. p.n.e. W VII w. świątynia ta została włączona w budowany kościół. W czasie panowania Arabów kościół został przekształcony w meczet, potem, za panowania Normanów został przebudowany i ponownie zaczął pełnić funkcję kościoła. Podczas wielkiego trzęsienia ziemi w XVII w. kościół uległ zniszczeniu, a fasada zapadła się - obecna barokowa katedra powstała w XVIII w.
Kaplica św. Łucji
Babtysterium - chrzcielnica z greckimi inskrypcjami

























Św. Łucja, męczennica,  jest patronką Syrakuz. Przy placu katedralnym stoi kościół pod wezwaniem świętej.
Kościół pochodzi z XII -XIV w.


W kościele znajduje się obraz włoskiego malarza Caravaggio, żyjącego  na przełomie XVI i XVII w., przestawiający  pogrzeb św. Łucji. Ponieważ w kościele nie wolno fotografować posłużyłam się zdjęciem z sieci /komuś się udało/.

zdj. z sieci
I jeszcze porośnięte papirusami, znajdujące się przy południowym nabrzeżu Ortygii,  źródełko  Aretuzy ze
słodką wodą mimo, że znajduje się tuż przy brzegu morza,
Według mitu nimfa Aretuza aby uciec przed miłością myśliwego Alfeo zamieniła się w źródło. On jednak przemienił  się w rzekę i połączył się z nią na wieki.


3 komentarze:

  1. Tak mnie kusi Sycylia...
    W jakim miesiącu jechać by nie było za gorąco i tłoczno?
    Chyba wrzesień ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja byłam w czerwcu i już było gorąco. Tłok był umiarkowany, zależny od miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Najbardziej polecam wrzesień, a nawet październik, wtedy jest nadal ciepło, deszcze rzadko padają, tylko wieczory są chłodne :)

    OdpowiedzUsuń